Wycieczka do Okonka 2015

W sobotę dnia 30 maja b.r. o godzinie 14.00 wyruszyliśmy na wycieczkę do Okonka. Miejscowość ta była nam jeszcze do niedawna nieznana. Okonek w powiecie złotowskim zamienił się dziś w średniowieczny gród. Stało się tak za sprawą II Ogólnopolskiego Turnieju Rycerskiego. Pomysł zorganizowania wyjazdu narodził się w momencie, w którym dowiedzieliśmy się, że podopiecznego naszego Ośrodka, Jakuba Miotka, zaproszono na Turniej w celu pasowania go na rycerza.



Jeden z głównych organizatorów imprezy i honorowy komandor Koszalińskiej Kompanii Rycerskiej na ziemię szczecinecką - pan Cezary Sierzputowski, organizujący akcje charytatywne dla dzieci spędzających święta w szpitalu poznał w nim Jakuba. Podczas ich spotkania dowiedział się, że chłopiec marzy o tym, żeby zostać rycerzem. Pan Cezary poczynił starania by, zaprosić Jakuba na II Ogólnopolski Turniej Rycerski w celu pasowania chłopca na rycerza. Dyrekcja OREW nr 1 w Koszalinie zgodziła się udostępnić transport, by Jakub mógł swobodnie dotrzeć na miejsce. W ten sposób udało nam się zorganizować wycieczkę, w której udział wzięli także koledzy Jakuba z grupy. Kiedy dojechaliśmy już na miejsce, którym był obóz rycerski, zrobiliśmy grupowe zdjęcie. Przez cały dzień oglądaliśmy zmagania rycerzy w konkurencjach z mieczem, tarczą i łukiem w rolach głównych. Był też bieg dam, manewry średniowiecznej artylerii i pokazy rzemiosł. O 18.30 nastąpiło główne wydarzenie dnia - inscenizacja historyczna. Przed bitwą król uroczyście uhonorował Jakuba Miotka srebrnym mieczem, pasując go na rycerza. Uszczęśliwiony Jakub, którego marzenie spełniło się w tym momencie, wraz z kolegami, z widowni oglądał inscenizację bitwy rycerskiej. Chłopcy chłonęli wszystkimi zmysłami to, co rozgrywał się przed ich oczyma. Nieco strachu wkradło się do naszych serc w momencie salw armatnich, które były tak głośne, że wprawiły w rezonans nasze ciała. Z pewnością było to niezapomniane wydarzenie, którego uczestnicy wycieczki na długo nie zapomną. Widzom imponowała ilość zgromadzonych pasjonatów rycerstwa, którzy z dumą odgrywali swoje role, starając się wczuć w realne postacie tego wydarzenia. Na uwagę zasługiwały ich stroje wiernie odtworzone na podstawie starych rycin. Oprócz salw armatnich docierały do nas inne odgłosy walk bitewnych : szczękanie mieczy, świst strzał i przerażające okrzyki. Po skończonej inscenizacji postanowiliśmy pożegnać się z naszym przewodnikiem, panem Cezarym Sierzputowskim i opuścić gościnny Okonek. Wracając przeglądaliśmy zdjęcia z wycieczki, wspominając z chłopcami momenty wydarzeń, które najbardziej utkwiły nam w pamięci.


Polecamy:

KLIKNIJ NA BANER I DOWIEDZ SIĘ WIĘCEJ


>>>powrót do aktualności<<<