Kolejne spotkanie treningu samodzielności odbyło się pod koniec czerwca. Pogoda była upalna, więc młodzież realizując trening organizacji czasu wolnego wybrała się wraz z trenerem do "Wodnej Doliny", gdzie cała grupa miło spędziła czas. Tego dnia po kolacji wszyscy kibicowaliśmy Polakom podczas meczu POLSKA-GRUZJA. Zanim młodzież położyła się do łóżek mieszkanie treningowe zostało dokładnie posprzątane i lśniło jak sami podopieczni.
Następnego dnia przyszła kolej na pracę wolontariacką, która tym razem odbyła się w schronisku dla bezdomnych zwierząt. Młodzież odwiedziła schronisko, zaniosła karmę i koce dla psów.
Na koniec pobytu podopieczni dyskutowali i oceniali miniony trening, wymieniali czynności, których się nauczyli i jakie jeszcze sprawiają im trudność. Okazało się, że podział środków finansowych na kolejne dni jest dość trudny i w tym przypadku podopieczni potrzebują dużej pomocy trenera. Natomiast z planowaniem jadłospisu na śniadanie i kolację oraz układaniem listy zakupów artykułów spożywczych już nie jest tak źle, a jeszcze łatwiej jest, gdy obok siedzi kolega i wszystko zapisuje na kartce. Wszyscy przyznali, że w grupie przyjaciół jest raźniej i weselej radzić sobie z trudnymi sytuacjami, ponieważ można się uzupełniać.
W obiektywie: